piątek, 27 stycznia 2017

POZA TEMATEM, czyli 10 faktów o mnie


Cześć, mam na imię Marta i w tym roku zdaję maturę. Tyle to pewnie większość z Was o mnie wie. Jednak w przeciągu 2,5 roku od kiedy istnieje ten blog, nigdy nie pojawił się na nim post, poświęcony mojej osobie. W końcu chodzi o książki! Ale wypadłoby, abyście chociaż trochę mnie poznali, dlatego zachęcona postem Pauli rude recenzuje (tak, od końca listopada obiecywałam sobie, że napiszę ten post) zapraszam na 10 faktów o mnie!

1. Jestem w klasie politechnicznej (mat-fiz-inf) i w tym roku zdaję maturę, ale żaden z tych przedmiotów nie jest moim rozszerzeniem, bo cóż dużo mówić - moim ulubieńcem jest język polski (przez pewien czas zastanawiałam się dalej nad filologią polską, ale to jednak nie to) I aktualnie nie wiem na jakie studia pójdę (i czy w ogóle się na nie wybiorę).

2. Uwielbiam herbatę, najlepsza to zielona i biała (bo owocowe to dla mnie nie herbata) ale kawa... czy rozpuszczalna z duuuużą ilością mleka i cukru to jeszcze kawa? Zawsze jak czytam w domu to muszę mieć ze sobą duży kubek herbaty, mimo że zazwyczaj o niej zapominam i piję zimną ;) 

3. Kocham podróże. Czy to po Polsce czy to za granicę naszego kraju. Czy do dużych miast czy wiosek i lasów. Po prostu to uwielbiam. Kocham poznawać nowe kultury i zwyczaje, i mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć jak najwięcej świata, ale najbardziej Australię i Nową Zelandię, Japonię i USA (szczególnie Park Narodowy Yosemite i Wielki Kanion), Islandię, Francję (mimo że już byłam), Portugalię, Irlandię, Szkocję, Anglię, Szwajcarię, Luksemburg, Włochy (bo Wenecja), a do tego moją wielką miłość czyli Skandynawię - Danię, Norwegię (mimo że byłam), Szwecję (mimo że przejechałam jej spory kawałek) no i Finlandię (najlepiej północną). Zapewne uzbierałoby się coś więcej, ale to dla mnie najciekawsze miejsca. 

4. Podróże to najlepiej samemu lub z przyjaciółką. Bo dla mnie ilość gwiazdek czy przewodnik nie ma znaczenia. Kocham jeździć pociągami, najlepiej z małym plecakiem (z aparatem i książką), uwielbiam chodzić po mniej znanych uliczkach, i po prostu poczuć miasto i jego klimat. Dla mnie prawdziwa podróż to ta z dużą ilością natury i... kawiarni! Potrafię cały dzień chodzić od kawiarni/restauracji do kawiarni, wybierając te z klimatem (i często z retro stylem). 

5. Jestem nieśmiała i bardzo trudne jest dla mnie nawiązywanie znajomości, ale jak już kogoś dobrze znam to blokady mijają. Jestem również introwertykiem, wiele rzeczy trzymam w sobie i nie należę do osób, które potrzebują częstych kontaktów z innymi ludźmi. 



6. Jestem sentymentalna, dlatego kocham wszystko co "retro" i "vintage". Kocham polaroidy, klasyczną literaturę i muzykę z gramofonu. Fryzury i modę lat 30./40. Podróże starymi pociągami (ale nie regio). Muzykę z pierwszej połowy XX wieku, architekturę z XVIII i XIXw i oczywiście listy i pocztówki! (których mam kilkaset z około 40 państw świata).

7. Kocham... łyżwiarstwo figurowe! Moja miłość od czasów dzieciństwa powróciła z wielką siłą w ubiegłym sezonie, a od listopada oglądam wszystkie mistrzostwa, dlatego od środy jestem przyklejona do telewizora, bo do niedzieli trwają Mistrzostwa Europy. Jestem za stara i za wielka na łyżwy, dlatego jeździć umiem, ale tylko w kółko... ;) A moją ulubioną konkurencją są pary taneczne z francuską parą Gabriella Papadakis i Guillaume Cizeron na czele ♥ 

8. Nienawidzę telewizji. Oglądam ją bardzo rzadko (ze względu na mistrzostwa i Kevina w Wigilię, oraz Sherlocka - który już i tak na ten rok się skończył) a w domu zawsze krzyczę czy można telewizor wyłączyć, a jeśli jest to nieosiągalne, to czy można go chociaż ściszyć.



9. Zdecydowanie mam artystyczną duszę (chociaż nie filmową). Literatura to ważna część mojego życia, ale sztuka w rozumieniu muzyka, malarstwo i architektura, to coś co mnie najbardziej zachwyca. Jakby ktoś się zastanawiał, dlaczego wybrałam taki profil, to decyzja była taka, bo chciałam iść na architekturę i żałuję że ten pomysł porzuciłam, bo jednym z moich marzeń (nadal jest) ASP i architektura wnętrz. Kto wie, może jeszcze kiedyś będę tam startować, bo przez długi czas ołówek był przedłużeniem mojej ręki i w każdej wolnej chwili rysowałam. 

10. Kocham fotografię. Mój instagram to wielki misz masz, jednak jest to tylko kropla w morzu jeśli chodzi o zdjęcia które robię. Uwielbiam eksperymentować i się uczyć. Chciałabym związać swoją przyszłość właśnie z fotografią, najlepiej tą podróżniczą, której na Instagramie i blogu u mnie nie zobaczycie. Bookstagram jest cudowną społecznością, jednak najchętniej zaglądam na konta podróżnicze i lifestylowe ale ulubionych jest ich dla mnie tyle, że musiałabym przygotować osobny post i tak byłby on pokaźnej długości (ale jeśli taki chcecie, to dajcie znać). 

Jakbym siebie podsumowała? Jestem dziwna i mam wrażenie, że urodziłam się epokę za późno, ale szczerze cieszę się, że urodziłam się na starym kontynencie. Bycie Europejką to dla mnie duma! Może mamy coś wspólnego? Zdradzicie jakieś fakty o sobie? 

PS najlepsze pozdrowienia ze studniówki! Nie wierzę, że już tylko tyle dni zostało się do matury ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Konnichiwa drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za każde wejścia, a tym bardziej za komentarze. Jeśli masz chwilkę skomentuj, jeśli nie wiesz co napisać, to chętnie się dowiem co aktualnie czytasz i oczywiście co ciekawego polecasz! ;)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia