Mamy już prawie połowę grudnia, jednak na blogu nie pojawiło się jeszcze podsumowanie listopada. Wstyd! Jednak grudzień to nie tylko magiczny czas świąt, ale także zakończenie semestru (przynajmniej dla mnie) i kilka wyjazdów, dlatego też nie miałam okazji przysiąść aby coś dla Was napisać.
Jednak jako że aktualnie się rozchorowałam i mam wolnego czasu chociaż trochę, to pora aby zobaczyć co tak naprawdę przeczytałam w ubiegłym miesiącu. Zapraszam!
Jeśli chodzi o książki w pełni przeczytane to są nimi: Behawiorysta (recenzja), Imagines (recenzja) (zdecydowanie najgorsza pozycja), Lion droga do domu (recenzja), Czerwone złoto (recenzja) i mój faworyt, czyli niesamowite Hygge (recenzja)
Od dwóch lat moim największym książkowym marzeniem było dorwanie polskiej wersji Opowieści o dwóch miastach Charlesa Dickensa. Niestety nie była ona nigdzie dostępna, aż tu nagle w ubiegłym miesiącu pojawiło się nowe - przepiękne wydanie. Niestety utknęłam w połowie z braku czasu, ale na pewno w najbliższych dniach dokończę tę pozycję, bo jestem w niej szczerze zakochana!
Ostatnią książką, jaką czytałam w listopadzie było Paper Princess, które mnie rozczarowało już od pierwszego rozdziału, ale dlaczego, opowiem Wam w osobnym poście (mam nadzieję, że już wkrótce) bo również dotarłam jedynie do połowy. Zdecydowanie nie takiej powieści oczekiwałam.
Myślę, że pod względem czytelniczym mogło być gorzej. Grudzień na dzień dzisiejszy zapowiada się o wiele słabiej, ale mam nadzieję, że Wy nie próżnujecie z czytaniem w ostatnim miesiącu!
Na koniec przychodzę z wieścią o konkursie, w którym jest do zdobycia ilustrowane wydanie Harry'ego Pottera i Kamienia Filozoficznego. Konkurs trwa na instagramie (klik) więc gorąco zapraszam! Zostało się jeszcze kilka dni, a ja chętnie kogoś obdaruję tą niesamowitą książką, w końcu to Harry!
Jak u Was było z listopadem i jak idzie Wam czytanie w grudniu? Pochwalcie się, co teraz czytacie.
Jak u Was było z listopadem i jak idzie Wam czytanie w grudniu? Pochwalcie się, co teraz czytacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Konnichiwa drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za każde wejścia, a tym bardziej za komentarze. Jeśli masz chwilkę skomentuj, jeśli nie wiesz co napisać, to chętnie się dowiem co aktualnie czytasz i oczywiście co ciekawego polecasz! ;)