czwartek, 23 czerwca 2016

Dziewczyna z pociągu - Paula Hawkins


O tej książce można by mówić wiele. Dla niektórych to nic niewarty gniot, dla innych fenomen, a ja muszę przyznać, że nie rozumiem ani jednych ani drugich, chociaż zdecydowanie bliżej mi do tych pierwszych. W którym momencie ta książka zasłużyła, na taki rozgłos, szał i zachwyt? Jest tyle wybitnych książek, a jak widać najlepiej mówić o książkach niezbyt wymagających, bo taka właśnie jest Dziewczyna z pociągu, dlatego specjalnie dla Was na Find The Soul, krótko zwięźle i mam nadzieję, że na temat. 

O Dziewczynie z pociągu mówi się naprawdę wiele. Sama nie chciałam się za nią zabierać, do czasu, gdy nie zobaczyłam zwiastuna filmu, który muszę przyznać, zaintrygował mnie. Jednak o czym tak naprawdę jest ta książka? 

Rachel codziennie dojeżdża do pracy do Londynu tym samym pociągiem. Dzień w dzień spogląda na ulicę, na której sama kiedyś mieszkała i obserwuje ludzi żyjących po drugiej stronie szyby pędzącego pociągu. W swojej głowie układa całą historię pewnej pary z domu nr 15. Pewnego dnia, kobieta z tego domu znika, a Rachel jest być może jedyną osobą, która może wiedzieć co się z nią stało. 

Jednak czy ktokolwiek uwierzy kobiecie, która nie wyobraża sobie życia bez alkoholu? Czy sama nie ściągnie na siebie podejrzeń, tak mocno angażując się w sprawę zaginięcia nieznanej osoby? Rachel ma za sobą nieciekawą przeszłość. Nie potrafi pogodzić się, że mąż ją zostawił i założył rodzinę z inną kobietą. Wybuchowy i lekkomyślny charakter sprowadza na Rachel niejedne kłopoty. 


Dla ludzi niesięgających po thrillery, ta książka może wydawać się oryginalna, jednak czy naprawdę taka jest? Pomysł na fabułę wydawał mi się fajny, dopóki sama nie zabrałam się za tę pozycję. Jednak ani przez moment historia stworzona przez Paulę Hawkins nie wciągnęła mnie do swojego świata. 

Trudno ocenić bohaterów, bo bliżej mogliśmy poznać jedynie Rachel, która swoim zachowaniem irytowała mnie od pierwszej strony i w żadnym stopniu nie wzbudziła we mnie współczucia. 


Kiedy czytałam tę książkę, ludzie mówili że ta książka jest przewidywalna do bólu, ale nawet z tym trudno jest mi się zgodzić, ponieważ potencjalnych kandydatów w pewnym momencie widziałam tylu, że nie wiedziałam, na kogo skierować swoje podejrzenia, chociaż kto wie, może autorka miała zamiar wprowadzić taki chaos? 

Tej książce przede wszystkim brak dopracowania. Ona nie jest beznadziejna czy przeciętna. Ona jest w każdym wymiarze po prostu słaba. 

Dokończyłam ją z czystego egoizmu: nie zostawiam niedokończonych książek. W tym wypadku nie było to wielkie wyzwanie, ponieważ niewymagający język powieści sprawił, że kiedy usiadłam do tej książki, wreszcie ją dokończyłam. Końcówka - lepsza od całości obyła się bez fajerwerków, ale niezaprzeczalnie nie pozostawiła niedopowiedzeń, co można uznać za plus dla powieści Hawkins. 

Zgadzam się ze wszystkimi mówiącymi, że na tę pozycję szkoda naszego czytelniczego czasu. Jest tyle pozycji, po które warto sięgnąć, dlatego jeśli nie jesteście pewni, czy chcecie sięgać po Dziewczynę z pociągu, zostawcie ją i zabierzcie się za coś innego. 

Zobaczymy czy film będzie lepszy. 

Ocena: 
3/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Konnichiwa drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za każde wejścia, a tym bardziej za komentarze. Jeśli masz chwilkę skomentuj, jeśli nie wiesz co napisać, to chętnie się dowiem co aktualnie czytasz i oczywiście co ciekawego polecasz! ;)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia