poniedziałek, 26 grudnia 2016

Wesołych Świąt! (12 Dni Świąt Dasha i Lily - Rahel Cohn & David Levithan)


Kochani, zanim przejdę do recenzji, chciałabym życzyć Wam Wesołych Świąt! Co prawda to już ostatni dzień, ale przecież każdy następny także zasługuje na życzenia. Tak więc, wszystkiego co najlepsze. Dużo uśmiechu na każdy dzień, radości i jak najmniej smutków! Spełnienia marzeń (i jeśli ktoś tak jak ja zdaje w tym roku maturę, to życzę nam jak najmniej stresu!) i przede wszystkim samych wspaniałych lektur i czasu na ich czytanie! ♥

Lily i Dasha trudno nie kojarzyć, ponieważ ostatnio Księga Wyzwań (i słusznie!) zawładnęła bookstagramem. Rok temu zostałam oczarowana klimatem Nowego Yorku, który przed czytelnikami otworzyli Rachel Cohn i David Levithan (recenzja - klik). Przyznam się, że tęskniłam za tamtą historią, dlatego w te święta musiałam przeczytać kontynuację. Czy jednak 12 Dni Świąt obudziło we mnie choć trochę podobne uczucia? 

Księga Wyzwań ma zarówno fanów jak i antyfanów. Po swojej recenzji dostałam nawet wiadomość, że ta historia jest tak dziecinna i głupia, że jak  mogę zachęcać do jej przeczytania. No cóż, minął rok a ja nadal gorąco polecam tę historię. Myślę więc, że po kontynuację sięgną osoby, którzy chociaż trochę polubili bohaterów z pierwszego tomu. Tym razem trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość... 

Mija rok, odkąd Lily i Dash przeżyli wspaniałą przygodę z czerwonym notesem. Jednak w ciągu następnych miesięcy wydarzyły się rzeczy, przez które bohaterowie zmienili się być może tak bardzo, że już do siebie nie pasują. 

Ukochany dziadek Lily przeżył zawał serca i potrzebuje stałej opieki, dlatego też jego wnuczka poświęca mu jak najwięcej czasu. Strach przed utratą ukochanej osoby sprawia, że Lily staje się zamknięta na innych, przez co z Dashem spędza coraz mniej czasu. Kiedy zbliżają się następne święta, zamiast zarażać radością innych, sieje smutek. Czy brak wzajemnego zrozumienia i przede wszystkim rozmowy będzie możliwy do nadrobienia? Czy jeśli Dash wykorzysta 12 dni, które zostały do Bożego Narodzenia, obudzi w Lily nie tylko świątecznego ducha, ale także uczucia jakie powstały między nimi przed rokiem? 

W skrócie: Lily jest tak egoistycznie zamknięta na swój smutek, że nie dostrzega miłości jaką ją wszyscy obdarzają. W Księdze Wyzwań Lily już była dziecinna, dla mnie jednak dało to powiew świeżości, ponieważ przyzwyczaiłam się już, że w młodzieżówkach 16-latki są zazwyczaj niezwykle dojrzałe, a Lily bardziej przypominała mi realia. Jednak zamiast chociaż trochę dojrzeć przez rok, to stała się ona tak nieziemsko irytująca, że stwierdziłam, że zdecydowanie nie zasługuje na takiego mola książkowego jakim jest Dash. Jej zachowanie jest płytkie, przez co odbiera przyjemność z czytania tej książki (mimo że i tak czyta się ją bardzo szybko). 

Autorzy po raz kolejny ukazali świąteczny Nowy York, teraz jednak zabrakło w nim magii. Co prawda niektóre miejsca, w które zabrali czytelników sprawiły, że chciałabym rzucić wszystko i tam uciec, jednak nie było to już to samo. 

Nie ma znaczenia, czy historia jest prawdziwa, czy nie. Liczy się to, ile uwagi poświęciliśmy tej historii. Ile miłości. Jeśli coś jest zmyślone, zwykle oznacza to, że ktoś poświęcił czas, by stworzyć dla ciebie historię. A tworzenie historii wymaga duuużo pracy. I tak, nadejdzie czas, kiedy zrozumiesz, że ta historia nie jest prawdziwa. Ale stojące za nią intencje? Absolutnie szczere. Miłość, która się za nią kryje? Również prawdziwa. 

Nie jest to bardzo zła książka, jednak liczyłam na coś równie przyjemnego jak pierwszy tom, a 12 dni świąt, mimo że czyta się lekko, nie jest lekturą, którą koniecznie trzeba przeczytać. Z sentymentu, momentami miałam ochotę wyściskać bohaterów, jednak kiedy spojrzę na całą historię, to budzi we mnie ona jedynie obojętność. Na pewno nie jest żadnym gwiazdkowym hitem, a jedynie gorącym rozczarowaniem... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Konnichiwa drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za każde wejścia, a tym bardziej za komentarze. Jeśli masz chwilkę skomentuj, jeśli nie wiesz co napisać, to chętnie się dowiem co aktualnie czytasz i oczywiście co ciekawego polecasz! ;)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia